Wraz z wielką rzeszą imigrantów jeszcze w XIX wieku przybyli do USA nasi rodacy, bracia Grabowscy. Zmienili imiona i dostosowali pisownię nazwiska do oczekiwań tubylców, a później zaczęli budować ciężarówki.
Max i Morris Grabowsky szybko zrozumieli, że do rozwoju tak wielkiego kraju jak Ameryka potrzebny jest sprawny transport. W 1900 roku zbudowali ciężarówkę o ogromnej wówczas ładowności 5 ton. Dwa lata później założyli firmę Rapid Motor Vehicle, która była jednym z pierwszych producentów ciężarówek w USA. Po przeniesieniu do miasta Pontiac z ogromnym sukcesem firma produkowała ciężarówki i autobusy. W ciężarówkach silnik, umieszczony pod siedzeniem kierowcy, można było łatwo wysuwać w celu przeprowadzenia niezbędnej obsługi. Reklamowano je hasłami – „15 ciężarówek zastąpi 75 wozów konnych” i „Oto samochód, który jest potrzebny w każdym klubie, hotelu lub kraju”.
Sukces firmy zauważył William Durant, który skupował akcje spółki Rapid z zamiarem włączenia jej do struktur General Motors. Udało się to w 1909 r. – Rapid stał się spółką zależną. Max Grabowsky nie chciał się z tym pogodzić i utworzył własną firmę Grabowsky Power Wagon Company. Chociaż ciężarówki produkowane przez Grabowskiego miały oryginalną i solidną konstrukcję, słabo się sprzedawały i firma zbankrutowała w 1912 r. Max Grabowsky miał smykałkę do konstruowania pojazdów, nie był jednak wystarczająco sprawnym managerem mogącym konkurować z Durantem. Nie on jeden, że wspomnimy smutny los Augusta Horcha.
W każdym razie General Motors zlikwidował markę Rapid i rozwijał produkcję ciężarówek różnych rozmiarów i autobusów pod marką GMC Truck. Od 1920 r. pojazdy GMC były konstrukcyjnie zbliżone do Chevroletów do tego stopnia, że niektóre modele różniły się tylko znaczkiem na masce. Nabywcom to nie przeszkadzało, gdyż pojazdy marki GMC Truck polecano firmom, a na Chevrolety namawiano indywidualnych odbiorców, głównie farmerów. W lżejszych pojazdach stosowano 6-cylindrowe silniki Pontiaka, w średnich – silniki Buicka, a najcięższe korzystały z własnego 6-cylindrowego silnika opracowanego przez GMC Truck.
Podczas II wojny światowej GMC Truck produkował sprzęt wojskowy – amfibie i znakomite ciężarówki CCKW, których powstało ponad 500 tys. To był złoty okres dla firmy. Po wojnie powrócono do produkcji cywilnej, wyposażając pikapy GMC w automatyczną skrzynię biegów (1953 r.). Pikapy stawały się coraz popularniejsze, nie tylko wśród farmerów. W latach 1960 - 1974 r. stosowano silniki V6, by sprostać modzie na auta typu muscle car, ale pikapy nawet z mocnymi silnikami nie zagroziły pozycji prawdziwych muscle carów.
W latach 70. dzięki zręcznej reklamie pikapy zaczęły być postrzegane jako pojazdy, a nie tylko dla farmerów. Pojawiły się bogato wyposażone pikapy napędzane potężnymi silnikami, np. model El Camino z 1971 r. Gdy w 1974 r. pikap GMC Truck obsługiwał wyścig w Indianapolis, ranga tej marki na rynku amerykańskim znacznie wzrosła. Samochody sprzedawały się dobrze i w 1987 r. zakończono produkcję autobusów. W 1996 r. dywizję GMC połączono z Pontiakiem, by „nadać połączonemu oddziałowi wizerunek marki przedstawiający siłę fizyczną i aktywność na świeżym powietrzu”. Pomijając siłę chodziło o to, że wielu dilerów chciało sprzedawać auta osobowe i pikapy. Pontiac, pozycjonowany jako auto dla emerytów, zakończył swój żywot w 2010 r. W 1998 r. nazwa została skrócona z GMC Truck do GMC i obecnie jest pozycjonowana jako marka premium.