Najnowsza odsłona kampanii społecznej „Prowadzę Jestem Trzeźwy” wystartowała pod hasłem „Dołącz do mnie!”. Partnerami akcji są FRANKE Polska, Business Consulting i AMS.
Spoglądajmy trzeźwo na to, co najważniejsze – na życie! Cieszę się, że mogę włączyć się do akcji, która przypomina o tym, że po spożyciu alkoholu należy wsiąść do taksówki albo zająć miejsce pasażera. Każdy z nas spotyka się z rodziną, z przyjaciółmi, bywa na tzw. zakrapianych imprezach, dlatego pamiętajmy o tym, aby przed przekręceniem kluczyka w stacyjce zawsze mieć pewność, że z imprezy zostały już tylko wspomnienia.
Adam Giza, dziennikarz telewizyjny
Ludzkie życie to bezcenny dar, dlatego nie możemy wystawiać na lekkomyślną próbę. Nie wolno nam igrać z nim dla zabawy. Nie mamy prawa narażać siebie i innych na niebezpieczeństwo. Włączam się w tę kampanię, żeby powiedzieć głośne „NIE” nietrzeźwym kierowcom. Prowadzę - jestem trzeźwy. Nietrzeźwy za kierownicę nie siadam. Proste. Odpowiedzialne. Mądre.
Rafał Patyra, dziennikarz sportowy
Głos rozsądku musi płynąć od osób, które towarzyszą kierowcom i biorą bierny udział w spotkaniach, na których pojawia się alkohol. To również do nich chcemy dotrzeć, tak aby na drogach było po prostu bezpieczniej.
Wojciech Chuchała, kierowca rajdowy
Uważam, że przypominania o trzeźwości za kierownicą nigdy za wiele. Należy mieć świadomość swojego zachowania i wynikających z niego konsekwencji, które mogą okazać się tragiczne. Obowiązkiem każdego kierowcy jest bycie odpowiedzialnym i stanowczym w kwestiach bezpieczeństwa. Nie możemy pobłażać ani sobie, ani innym, gdy chodzi o trzeźwość za kółkiem. Od tragedii dzieli nas często tylko jedna nieodpowiedzialna decyzja. Z tych powodów w pełni popieram akcję „Prowadzę Jestem Trzeźwy”.
Bartosz Ostałowski, drifter i Ambasador Inter Cars